Spodobała Ci się któraś z moich toreb?
Chciałabyś mieć torbę wyjątkową, niebanalną ?
Napisz :catinabagg@gmail.com
Kto pyta, nie błądzi :)

niedziela, 8 czerwca 2014

Nie chwal dnia...

"Nie chwal dnia przed zachodem słońca"...jakież to mądre powiedzenie. Wielokrotnie się o tym przekonałam, a pomimo to przedwczoraj pochwaliłam się wolnym łykendem....i oczywiście wcale taki wolny nie był.
Zaplanowany, sobotni gril odbył się. Miał być swego rodzaju uczczeniem "wolności", a wyszło jak zwykle ;) Między grilowaniem kiełbasy a wrzuceniem na ruszt kaszanki, byłam zmuszona zajmować się czym innym.
Noooo ale dzisiaj odpoczywam!!!
W nogach mam kilka przespacerowanych kilometrów, lekko zrumienione ramiona.
Teraz poleguję na kanapie, żaluzje zasłonięte, bo słońce parzy, piecze i skwierczy.
Napawam się nic nie robieniem........
Fajnie jest :)

10 komentarzy:

  1. Nie wychodze z domu w ogole, nie na moje zdrowie taki upal. Wentylatory puszczone na maxa, zaslony zaciagniete, okna pozamykane. Do d***y taka niedziela. Maluje sobie. :)))

    OdpowiedzUsuń
  2. Malujesz...super !!!!!!
    Ja jednak napawam się totalnym lenistwem ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Na drugi raz musisz napisać, że zawalona robotą jesteś na weekend, więc istnieje szansa, że będziesz miała wolne ;)
    My też dzisiaj myknęliśmy rano na trasę, teraz można odpocząć. A słońce mi za bardzo nie przeszkadza, bo lubię to ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja słońce lubię......ale jak znajdę cień ;)

      Usuń
  4. Ja się męczę w taka pogodę, byłam w lesie, ale komary nas wygoniły. Odpoczywaj ile się da. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja z kolei miałam dziś miłą wycieczkę. Choć po prawdzie to miła zrobiła się dopiero pod wieczór, gdy już się schłodziło:)).

    OdpowiedzUsuń
  6. To masz fajnie, bo się opaliłaś przynajmniej :-)
    Ból przeminie...

    OdpowiedzUsuń
  7. Leniuchwanie to czynosc ktora lubie najbardziej:))) Lenichuj wiec do oporu ile sie da. Fajnie, ze wrocilas - pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za wizytę i cieszę się, że zainteresował Cię mój wpis.
Pozdrawiam Beata :)